Każdemu z nas zdarza się mieć gorszy dzień. Nic wtedy nie pomaga tak, jak wsparcie i zrozumienie, którym obdarza nas prawdziwy przyjaciel. Nie wymaga to słów, wystarczy spojrzenie, aby nawiązać tę nierozerwalną nić porozumienia. Jednak nie tylko w takich momentach ich potrzebujemy… Próbowaliście sobie kiedyś odpowiedzieć na pytanie, jaką rolę w Waszym życiu pełnią zwierzęta?
Rzeczą oczywistą jest to, że nie każdy musi być właścicielem zwierzęcia i obdarzać je uczuciem. Jednak niepodważalnym jest to, aby ich nie krzywdzić. Podobnie, jak ludzie są to istoty myślące, inteligentne i posiadające własną osobowość. Właściciele psów, kotów, czy innych zwierząt doskonale zdają sobie sprawę z tego, ile wnoszą w nasze życie.
Wielką zaletą posiadania czworonożnych przyjaciół, jest to, że poprawiają naszą jakość życia. Niejednokrotnie poprawiają nam nastrój, a kiedy mamy gorszy dzień, są dla nas niczym plaster dla rany – pomagają przetrwać niejeden kryzys. Kiedy czujemy się samotni, zawsze możemy liczyć na ich bliskość. Kiedy coś nam nie wyjdzie, nie robią nam wyrzutów i z całą pewnością o nic nas nie obwiniają. Kochają nas i akceptują takimi, jacy jesteśmy. Jest to bezgraniczna miłość, wdzięczność i poświęcenie. Więź, o której zawsze myślimy ciepło. Opiekując się swoimi pupilami, bierzemy na siebie odpowiedzialność za drugie życie. Stajemy się ich przewodnikami, ale ta nauka nie jest jednostronna. Stajemy się bardziej obowiązkowi, otwarci na innych i emocjonalni.
Niewątpliwie zwierzęta mają korzystny wpływ na nasze zdrowie. Nikt nie zaprzeczy temu, że ich posiadanie sprzyja aktywności fizycznej. Poza tym pozytywnie oddziałują na nasze zdrowie psychiczne, mowa o redukcji stresu i obniżaniu ciśnienia.
Wiele badań i mądrych głów udowodniło, że istnieje coś takiego, jak emocjonalne połączenie za pomocą spojrzenia. Zwierzęta mają niezwykłą lekkość w rozszyfrowywaniu naszych nastrojów za pomocą spojrzeń, a nawet ludzkich uśmiechów. To dzięki temu interpretują nasze emocje i okazują empatię. Mówi się, że odzwierciedlamy się w oczach naszych zwierzaków, co wspiera naszą samoakceptację. Jest to dla nas niczym terapia. One okazują nam empatię, a my najzwyczajniej w świecie czujemy się lepiej. Prawda, że dobrze jest mieć kogoś takiego przy sobie?
Niektórzy z nas nie wyobrażają sobie życia bez psa, kota, czy innego zwierzęcia. Najczęściej w takim domu nigdy go nie brakuje. Jeśli dodatkowo jesteśmy rodzicami, może mieć to także pozytywny wpływ na wychowanie naszych dzieci. Przede wszystkim uczy je obowiązkowości (wyprowadzanie, spacery, karmienie). Uczy empatii, okazywania uczyć, szacunku i troski. Uświadamia, że będąc odpowiedzialnymi za drugą istotę, niekiedy musimy rezygnować z własnych przyjemności. Stajemy się opiekunami, co czyni nas dojrzalszymi. Dzieci uczą się, że ich potrzeby są ważne, ale nie można myśleć egoistycznie i żyjemy również dla innych, a ich decyzje pociągają za sobą skutki.
Zwierzęta mają także swój udział w leczeniu ludzi, czego dowodem jest zooterapia. Jest to metoda leczenia drogą oddziaływania na pacjenta poprzez obecność zwierząt. Taki kontakt dla pacjenta ma olbrzymie znaczenie w procesie leczenia. Zwierzęta mają rozluźniający i uspokajający wpływ na ludzi, potrafią dawać radość i łagodzą objawy wielu schorzeń.
Jak wiadomo zwierzęta potrafią obrócić nasze życie do góry nogami. Każdy, kto pragnie je mieć, musi być jednak świadomy wiążących się z tym obowiązków. Podobnie jak człowiek, zwierzę może mieć problemy ze zdrowiem, wtedy należy otoczyć je właściwą opieką. Jest w końcu członkiem naszej rodziny, który zawsze stara się nas wspierać i kocha nas pomimo wszystko. Jego rola jest nieoceniona.
