Czy łatwo być prawdziwym przyjacielem?

 Wszyscy wiemy, że warto mieć grupę bliskich, wspierających nas osób. Ale żeby móc liczyć na czyjąś lojalność i oddanie, najpierw sami powinniśmy zachowywać się jak prawdziwi przyjaciele. A co to właściwie znaczy: być przyjacielem? Czy łatwo jest zasłużyć na takie miano? Jak możemy tego dokonać?

 

Mówi się, że „przyjaciele to rodzina, którą wybieramy sobie sami”. Rzeczywiście, grupa oddanych znajomych często jest nam bliższa niż prawdziwi krewni. Ich wsparcie jest bezinteresowne i wynika bezpośrednio z łączącej nas sympatii (a nie np. z poczucia obowiązku). Dzięki przyjaciołom czujemy się akceptowani, nabieramy pewności siebie i mamy poczucie bezpieczeństwa. Wiemy, że bez względu na wszystko mamy przy sobie kogoś, kto nas wysłucha, zrozumie i wesprze nawet w największych opałach.

 

Niestająca popularność seriali takich jak „Przyjaciele”, „Jak poznałem waszą matkę”, „Jess i chłopaki” czy „Teoria Wielkiego Podrywu” to nie przypadek. Wszystkie te serie łączy podobny schemat: zgrana paczka przyjaciół mieszka w jednym mieszkaniu lub w bliskim sąsiedztwie, spędza wspólnie niemal każdą chwilę, dzieli ze sobą wszystkie radości oraz zmartwienia. Wielu z nas ogląda podobne programy i zazdrości pokazywanym w nich postaciom. Wydaje nam się, że taki układ to spełnienie marzeń. Jednak wyidealizowane obrazy przyjaźni rodem z telewizji mają niewiele wspólnego z prawdziwymi relacjami międzyludzkimi.

 

W rzeczywistości żaden dorosły, samodzielny człowiek nie wytrzymałby długo w takim ograniczającym, współzależnym układzie. Każdy z nas potrzebuje mieć własne życie i przestrzeń osobistą, co uniemożliwia nieustanne spędzanie czasu z przyjaciółmi oraz dzielenie się z nimi każdym aspektem swojego życia. Realna przyjaźń nie polega na byciu „papużkami-nierozłączkami”, które wszystkie decyzje podejmują wspólnie. W prawdziwym życiu znacznie lepiej sprawdza się akceptacja dla wzajemnej odrębności, autentyczna życzliwość i szacunek dla dzielących nas różnic.

 

Czy bycie prawdziwym przyjacielem jest łatwe? Jak można zasłużyć na to miano?

1.       Wsparcie w złych i… dobrych chwilach

Bardzo dużo mówi się o wspieraniu swoich bliskich w momentach, które są dla nich trudne. Doskonale wiemy, że, kiedy nasz przyjaciel zachoruje, straci pracę czy rozstanie się z partnerem, należy go wysłuchać, pocieszyć i pomóc przejść przez te trudne doświadczenia. Często zapomina się jednak, że tak naprawdę największym sprawdzianem dla przyjaźni jest sukces jednej z tworzących ją osób. Bardzo trudno jest szczerze cieszyć się z powodzenia przyjaciela, gdy nam samym nie układa się najlepiej. Jak tu nie zazdrościć przyjaciółce, która właśnie się zaręczyła, kiedy my sami od lat borykamy się z nieudanym życiem miłosnym? W jaki sposób poradzić sobie z tym, że nasz przyjaciel dostał awans, jeśli my od dawna pracujemy na tym samym stanowisku, nie mogąc wywalczyć nawet niewielkiej podwyżki? Takie momenty dobitnie pokazują nam, czy rzeczywiście dobrze życzymy bliskim nam osobom i potrafimy odczuwać radość z ich szczęścia.

 

Jeśli chcesz być prawdziwym przyjacielem, wspieraj swoich znajomych zarówno w dobrych, jak i złych chwilach. Nawet jeśli odczuwasz ukłucie zazdrości na myśl o ich sukcesach (to normalne, ludzkie uczucie!), pogratuluj im i postaraj się szczerze cieszyć razem z nimi. Istnieje szansa, że w przyszłości wasze role się odwrócą, a oni będą mieli szansę ci się odwdzięczyć.

 

2.       Nie krytykuj, nie oceniaj i nie plotkuj za plecami

Każdy z nas ma jakiś pomysł na to, jak należy postępować w życiu. Nie oznacza to jednak, że ktokolwiek ma monopol na prawdę i prawo do oceniania decyzji innych. To, że twój przyjaciel postępuje zupełnie inaczej niż ty, wcale nie oznacza, że się myli. On po prostu jest odrębną jednostką, która ma inne przekonania, potrzeby i pragnienia. Dla ciebie pełnią szczęścia jest założenie dużej rodziny, a twój przyjaciel spełnia się jako singiel, poświęcając czas na pracę, zabawę i podróże? Nie krytykuj go, a postaraj się czerpać coś dla siebie z jego, zupełnie innego punktu widzenia. Jedyną rzeczą, jaka powinna cię interesować, jest to, czy bliska ci osoba jest szczęśliwa i nie dzieje jej się żadna krzywda. Masz prawo do interwencji tylko wtedy, gdy rzeczywiście się martwisz. Jeśli masz podejrzenia, że ktoś krzywdzi twojego przyjaciela, postaraj się mu to jak najdelikatniej uświadomić. Na pewno nie powinieneś wygłaszać krytycznych uwag za jego plecami – jeśli masz mu coś do powiedzenia, miej odwagę zrobić to bezpośrednio, bez zbędnej, krępującej publiki.

 

3.       Pamiętaj o swoim przyjacielu

Przyjaźń nie polega na spędzaniu ze sobą całego czasu i mówieniu sobie o wszystkim. Nie oznacza to jednak, że można na co dzień zupełnie ignorować ważne dla siebie osoby i zwracać się do nich wyłącznie w potrzebie. Inicjuj kontakt bez wyraźnego powodu: dzwoń do swoich przyjaciół, pytaj, co u nich słychać i proponuj spotkania. Pamiętaj również o ich ważnych datach: nigdy nie zapominaj o urodzinach, a najlepiej wykorzystaj tę okazję na okazanie swojego przywiązania. Kup (lub własnoręcznie wykonaj) kartkę urodzinową lub przemyślany prezent, a nawet zorganizuj przyjęcie-niespodziankę. Dzięki temu twój przyjaciel z pewnością nie będzie miał wątpliwości co do tego, że wiele dla ciebie znaczy.