Czy seksoholizm jest przyjemny?


Wielu osobom uzależnienie od seksu kojarzy się z przyjemnością. W końcu seks nam dostarcza niezwykłych doznań, jest do tego zdrowy i zapewnia przetrwanie gatunku.

 

Wyobraź sobie jednak, że:

 

od dawna, bardzo często czujesz przymus rozładowywania napięcia przez masturbację, oglądanie pornografii lub współżycie z przygodnymi partnerami

 

mimo dużej częstotliwości zachowań seksualnych nadal czujesz się nienasycony i potrzebujesz nowych, coraz silniejszych, bodźców – nowych form pornografii, praktyk seksualnych, partnerów

 

dobrze, przez chwilę, czujesz się tylko wtedy, gdy „TO” robisz (lub przygotowujesz się)

 

kolejne poznawane przez Ciebie osoby nie interesują Cie jako ludzie, a tylko jako kolejne obiekty, mające uczestniczyć w realizacji Twoich fantazji

inne relacje, nawet z przyjaciółmi, nużą Cię, o ile nie są związane z zaspokajaniem potrzeb seksualnych

 

przekonujesz się, że robisz „TO”, bo lubisz, ale żadna inna aktywność nie daje Ci zadowolenia

 

Twój komfort życiowy zależy od życia seksualnego

po pewnym czasie ekscytacja słabnie, zaczynasz zauważać straty, ale nadal zapadasz się głębiej i głębiejteraz już tylko po to, by czuć się „normalnie”

 

i znów włączasz komputer, szukasz pornografii, przygodnych kontaktów, flirtujesz lub masturbujesz się

 

z czasem zaczynasz czuć, że jesteś  bardzo samotny,

 

gdy ktoś chce się do Ciebie zbliżyć, unikasz go, bo wydaje Ci się to zagrażające

 

jeśli jesteś w związku, odpychasz od siebie najbliższą osobę... 

 

 

...relacja wirtualna lub powierzchowna daje Ci większe poczucie kontroli

 

coraz bardziej obawiasz się, że Twoja tajemnica wyjdzie na jaw

 

zaczynasz być coraz bardziej świadomy, że nie żyjesz tak, jakbyś chciał, że masz problem

 

kolejne razy przyrzekasz sobie, że nie będziesz ulegał przymusowi,

 

ale to się nie udaje, więc czujesz się coraz bardziej bezsilny

 

coraz bardziej boisz się, że problem wyjdzie na jaw

 

stres i poczucie winy powoli nasilają się

 

więc znowu włączasz komputer, szukasz pornografii, zaczynasz fantazjować, uciekać...

 

Czy to jest przyjemne?

 

Na przekór stereotypom, seksoholizm przynosi stopniowo pogłębiające się cierpienie.

Czy opisany proces jest nieuchronny? Jeżeli się go nie przerwie, tak. Na każdym etapie można go jednak zatrzymać, skierować na inną ścieżkę – nadania seksualności właściwego miejsca pośród innych istotnych wartości życiowych, jako źródła zdrowej ekscytacji, zdrowia i budowania dobrych, intymnych relacji.

 

Możesz przeczytać  >>> Czy spotykam się z seksoholikiem?

 

 

 

Psychologgia - Gabinet psychologiczny w centrum Warszawy - logo stopka

Psychologgia - Gabinet psychologiczny
Warszawa Chmielna 28A / 1a, 2, 4
(w pobliżu kina Atlantic)
tel: 512-021-100
tel: 509-744-633
e-mail: recepcja@psychologgia-plus.pl



Poradnia psychologiczna - godziny pracy:
pon-pt 9:00-21:00 sobota 9:00-15:00
Warszawa Centrum

Psychologgia