Jak kobiety postrzegają mężczyzn?

Dla wielu mężczyzn płeć piękna od dawna pozostaje tajemnicą. Panowie chcieliby wiedzieć o kobietach wszystko, najbardziej fascynujące i jednocześnie tajemnicze jest jednak to, co dzieje się w ich głowach. Czego pragną i o czym marzą? I co najważniejsze: jak postrzegają swoich potencjalnych partnerów? Co im się podoba, a co działa na nie odpychająco?

 

Wbrew obiegowym opiniom, przedstawiciele poszczególnych płci nie różnią się od siebie diametralnie. To nieprawda, że „mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus”. Może to zabrzmi jak banał, ale wszyscy pochodzimy z Ziemi, jesteśmy przedstawicielami jednego gatunku, a w związku z tym mamy podobne pragnienia i potrzeby. Oczywiście, nie oznacza to, że wszyscy jesteśmy tacy sami. Każdy z nas jest zupełnie inny, ale nie wynika to wyłącznie z płci. Każdy człowiek jest indywidualnością, której cechy wynikają z wrodzonych skłonności, genów odziedziczonych po rodzicach, osobistych doświadczeń i historii. Co sprawia, że jedni przedstawiciele innej płci wydają nam się szalenie ciekawi i pociągający, a na innych nie zwracamy uwagi? Gdyby wszystkie kobiety i wszyscy mężczyźni byli tacy sami, z pewnością byłoby bardzo nudno. Każdy z nas ma w sobie coś wyjątkowego. Niestety, wielu z nas ulega stereotypom, przez co nie widzimy się takimi, jacy naprawdę jesteśmy: prawdziwy ogląd przesłaniają nam uprzedzenia i stereotypy – również te płciowe. Czy można w prosty sposób odpowiedzieć na pytanie, jak kobiety postrzegają mężczyzn? Nie, ponieważ nie wszystkie kobiety mają takie same spostrzeżenia oraz doświadczenia i nie każda z nich postrzega wszystkich mężczyzn jak jednorodną zbiorowość. Z całą pewnością możemy jednak wyodrębnić stereotypy i uproszczenia, którym ulega znaczna część pań. Co takie kobiety myślą o mężczyznach?

 

kłamstwa i zdrady: wiele pań ulega opinii, że mężczyznom nie można wierzyć, ponieważ mają oni skłonność do zdradzania i oszukiwania. Skąd taki pogląd? Część kobiet z pewnością opiera się na swoich własnych doświadczeniach: osoby, które już raz się na kimś zawiodły, będą miały problem z zaufaniem komuś w przyszłości. Jest również grupa pań, które tak negatywne przekonania wyniosły z domu rodzinnego – matki przestrzegały je przed niewiernością mężczyzn i uczyły, by zawsze trzymały rękę na pulsie;

 

„chłopaki nie płaczą”: wśród wielu kobiet pokutuje błędne przekonanie, że mężczyźni są znacząco mniej emocjonalni i nigdy nie okazują słabości (lub wręcz nie powinni tego robić). Wszystkiemu winny jest stereotyp i społeczna rola płciowa panów, która głosi, że zawsze powinni oni być oparciem dla swoich bliskich, a uczucia i łzy to „babska sprawa”. W rzeczywistości jest to bardziej wyuczone, narzucone, niż naturalne zachowanie;

 

„facet to świnia”: ten podpunkt w bardzo dużym stopniu wiąże się z pierwszym. Według rozpowszechnionej opinii mężczyźni nie są stworzeni do monogamii, a każdy mąż tylko czeka na okazję, by zdradzić swoją małżonkę. W rzeczywistości faceci, podobnie jak kobiety, są po prostu różni. Jeden marzy o seksie z jak największą liczbą partnerek, drugi jest oddany swojej ukochanej i nie interesuje się przesadnie innymi;

 

 duże dzieci: to chyba jeden z najbardziej krzywdzących i szkodliwych stereotypów, uniemożliwiający stworzenie zdrowego, opartego na partnerstwie związku. Wiele pań traktuje mężczyzn w sposób protekcjonalny, zakładając, że nie są oni zdolni do prawdziwej emocjonalnej dojrzałości i przyjmując, że w każdym z ich drzemie trochę (a nawet więcej) z dziecka. Tymczasem takie podejście to samospełniająca się przepowiednia: matkując swoim mężom, wyręczając ich we wszystkim i zdejmując z ich barków odpowiedzialność, panie nie pozwalają im się wykazać i udowodnić, że mogą być równorzędnymi partnerami, z którymi można porozmawiać o wszystkim i na których można się oprzeć.

 

Patrząc na powyższą listę, można trochę się zmartwić – czy rzeczywiście panie mają aż tak złe zdanie o przedstawicielach „brzydkiej” płci? Na szczęście stereotypowe, upraszczające opinie powoli odchodzą do lamusa, a my zaczynamy doceniać panującą wśród ludzi różnorodność. Każdy z nas jest inny, wobec czego każdemu warto dać szansę – a nuż okaże się, że nowo poznany facet w niczym nie przypomina niewiernego, zimnego maminsynka? Kobiety dostrzegają w panach także wiele zalet, z których jedne wydają im się bardziej pociągające od innych. Jakich mężczyzn lubią panie?

 

zadbanych: wbrew pozorom, dbanie o urodę nie jest uznawane za przejaw „zniewieścienia”. Większość kobiet, zapytana o swój ideał mężczyzny, zgodnie przyznaje, że najatrakcyjniejsi są ci, którzy dbają o swoje ciało. Uwagę przyciągają seksowny zapach, higiena, nienaganny strój oraz lekka muskulatura;

 

odpowiedzialnych i dających poczucie bezpieczeństwa: choć role płciowe od dawna się zacierają, kobiety wciąż poszukują w mężczyznach oparcia. Nie chodzi o branie na swoje barki całkowitej odpowiedzialności za całą rodzinę, ale o dojrzałość i bycie osobą godną zaufania. „Duzi chłopcy” mogą być zabawnymi kompanami podczas imprez, ale chyba żadna kobieta nie chce wiązać się z nimi na stałe;

 

romantycznych: oczywiście, nie chodzi o odtwarzanie wszystkich tandetnych trików z komedii romantycznych i wyśpiewywanie serenad pod oknem wybranki. Nie da się jednak ukryć, że większość pań docenia spontaniczne ekspresje uczuć: bukiety kwiatów, romantyczne randki oraz miłosne wyznania.